koty
Ich Pani nie żyje, Czy są skazane na schronisko?
Data: 25-01-2017 godz. 20:24:37
Województwo: warszawa
Lokalizacja: mazowieckie
Wyświetleń: 616
Województwo: warszawa
Lokalizacja: mazowieckie
Wyświetleń: 616
Cena:1,00 zł
Opis:
Dzień niby taki sam, jak każdy inny. Niestety dla nich tego dnia skończył się świat ??
Ich panią zabrano do szpitala. Nigdy już nie wróciła ?? Mieszkała sama, w komunalnym mieszkaniu, nie miała rodziny, ale miała dwa koty ...
Ktoś się zlitował i teraz, awaryjnie koty przebywają w domu, w którym jedna osoba koty lubi, a druga nie toleruje; spędzają więc większość czasu zamknięte w łazience ?? Sytuacja między domownikami jest napięta i kotom grozi oddanie do schroniska, jeśli szybko nie znajdzie się dom ?? Większość życia spędziły ze swoją panią, nie dadzą sobie rady w schronisku:(
Oczko - około 6-letni, biały w rude łaty, grzeczny, wykastrowany i kuwetowy. Nic nie niszczy, wielki miłośnik kuchni ??
Jest wycofany, bo miał trudne dzieciństwo, ale bardzo lubi głaskanie. Dobrze dogaduje się z psem, przed dzieckiem ucieka (nie przejawia żadnej agresji).
Widzi tylko na jedno oko, drugie jest pokryte bielmem - niestety to też wynik trudnego dzieciństwa:(
Franek - ok. 5-letni rudy kombinator ?? Kuwetowy, wykastrowany, niczego nie niszczy. Wszędzie go pełno, rozstawia po kątach drugiego kota i psa ??
Dziecku ucieka, nie przejawia agresji ?? Ze swoją panią mieszkał w spokojnej okolicy i lubił wychodzić z domu; czasem nie było go wiele godzin. Bardzo lubi głaskanie, sam przychodzi i kładzie się na kolanach.
Byłoby idealnie, gdyby znalazły dom razem, ale nie jest to warunek konieczny.
Szukamy dla nich odpowiedzialnego, kochajÄ…cego domu - takiego na zawsze.
ObowiÄ…zuje umowa adopcyjna z FundacjÄ… oraz wizyta przed- i poadopcyjna.
Kontakt: Milena 535 585 494